Ozdabianie kopert - Poradnik

Jednak początki mojej przygody z pisaniem listów do gwiazd i ozdabianiem kopert nie były wcale takie proste. Gdy dziś patrzę na swoje pierwsze „produkcje” nie mogę uwierzyć, że mogłam zaakceptować coś takiego. Każda koperta jest dla mnie jednak bardzo ważna i cenna, każda mnie czegoś nauczyła i dziś umiem coraz lepiej sprostać swoim oczekiwaniom.
Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z autografami, zajrzycie najpierw do mojego poradnika!
AKTUALIZACJA: Wciąż pojawiają się kolejne pytania, dlatego chciałabym opowiedzieć o tym wszystkim jeszcze raz - w postaci filmiku! Tutaj krok po kroku pokażę Wam proces tworzenia listu z prośbą o autograf. Mam nadzieję, że taka forma okaże się dla was wygodniejsza. Zapraszam! :)
Po prostu trzeba się wyróżnić. Nie ma nic bardziej rzucającego się w oczy, niż napis na naszej kopercie. To najbardziej oczywiste i najskuteczniejsze rozwiązanie.
Koperta może wpłynąć nie tylko na to, czy otrzymamy odpowiedź na nasz list, ale przede wszystkim może skrócić czas naszego oczekiwania, a także może zmienić postrzeganie naszego listu. Gdy widzimy tak starannie ozdobioną kopertę, od razu ciekawi jesteśmy, co taka osoba nam napisała. Przez efektownie ozdobioną kopertę możemy liczyć na lepsze efekty naszego listu, wzrasta prawdopodobieństwo otrzymania dedykacji czy nawet kilku bezpośrednich słów od aktora skierowanych do nas. Szczególną uwagę kopertom warto poświecić, kiedy wysyłamy je na adres VV. Aktor sam musi przebić się przez setki listów i bardzo często odpisuje tylko na kilka z nich.
Według mnie podczas ozdabiania kopert najważniejsza jest cierpliwość i pomysłowość. Od zawsze lubiłam rysować czy malować, choć wychodziło mi to z różnym skutkiem, a ozdabianie kopert, mimo że czasami pochłania bardzo dużo czasu, a by osiągnąć zamierzony efekt trzeba cały napis udoskonalać kilka razy, to muszę przyznać, że po prostu sprawia mi przyjemność.
Wszystko zaczyna się
od tego, do kogo chcę napisać nowy list, czyją kopertę będę ozdabiać. Bardzo
ważne jest, aby nie traktować wszystkich aktorów w taki sam sposób. Za każdym
człowiekiem kryją się indywidualne cechy i zainteresowania, warto oczywiście w
miarę możliwości starać się je poznać. Oglądanie i czytanie wywiadów z daną
osobą może przynieść nam wiele przydatnych informacji. Na przykład Emma Watson prezentuje wizerunek
młodej damy, jest dystyngowana, elegancka. Evanna Lynch sprawia wrażenie
energicznej, kreatywnej osoby, która nie zwraca dużej uwagi na zdanie
innych. Rupert Grint czaruje poczuciem
humoru i dystansem do siebie. To oczywiście tylko kilka przykładów, ale dla
każdej osoby powinniśmy starać się dobrać właściwy styl czcionki, a także
kolorystykę napisu.
Jak mówi pewne bardzo mądre przysłowie, wprawa czyni mistrza i tak właśnie jest w przypadku wszystkich wspomnianych przeze mnie poniżej materiałów. Tylko ćwicząc samemu możemy poznać właściwości produktu, który trzymamy w rękach.
Kredki
Początkowo wykorzystywałam tylko kredki, które wbrew pozorom są bardzo wymagające. Podstawową kwestią jest zakupienie kredek dobrej jakości, nie mniej ważne jest jednak ich użycie. Ściśle określony sposób rysowania gwarantuje nam różne efekty: od cieniutkiej kreski, przez malowanie dużych powierzchni w taki sposób by osiągnąć matowe lub połyskujące wykończenie, aż po różnego rodzaju cieniowania.
Każdy z nas ma w domu kilka kredek
i za ich pomocą może spróbować ozdobić kopertę dla kilku aktorów, jeśli jednak
chcemy bardziej się zaangażować i tworzyć naprawdę efektowne zdobienia, pojawiają się schody i nasze hobby staje się
coraz bardziej kosztowne.
Markery

Podczas, gdy praca kredką może zająć kilkadziesiąt minut, podobny stopień krycia możemy osiągnąć już po dwóch pociągnięciach markera. Umiejętne połączenie kredek i markerów może zagwarantować nam jeszcze ciekawsze efekty (np. zwiększenie połysku). Jednakże trzeba bardzo uważać na używanie marketów przy wykonywaniu precyzyjnych wzorów, gdyż na kopercie, która często zrobiona jest z cienkiego papieru, marker szybko może się „rozlać” powodując, że kontury naszego wzoru nie będą idealnie gładkie, a poszarpane, co znacznie wpływa na estetykę naszego napisu. Należy także uważać, aby marker nie przebił i nie stworzył brzydkich śladów na drugiej stronie koperty. W tym celu, na czas trwania naszych prac, warto do koperty włożyć kartonik czy tekturkę.
Moim zdaniem nie ma sensu kupować produktów bardzo tanich, które mogą posłużyć nam najwyżej kilka dni, a później tajemniczo wyschną. Bardziej opłacalne jest zainwestować raz i przez dłuższy czas cieszyć się produktem lepszej jakości. Warto także zainwestować w złoty i srebrny marker, a dobry znaleźć jest naprawdę trudno. Bardzo pomocne są także markery w tych kolorach o cieńszej końcówce, za pomocą której możemy stworzyć kontury naszych napisów.
Cienkopisy
Cienkopisy bardzo dobrze sprawdzają się, jeśli chodzi o konturowanie
naszych literek, zdecydowanie nie polecam wypełniać nimi całych liter, bo
bardzo szybko się zużyją, a warto zaznaczyć, że są dość drogie, a po drugie bardzo widoczne są miejsca, w
których skończyliśmy kolorować naszą literkę i zaczęliśmy jeszcze raz, a nie
jesteśmy za jednym razem wypełnić całej powierzchni. I choć uzyskujemy bardzo
ładny kolor, to nie wygląda to zbyt efektownie.
Farbki
Ważnym etapem mojej nauki zdobienia kopert były stare
lakiery do paznokci, które nie nadawały się już do użytku. I tego produktu pod
żadnym pozorem nie mogę Wam polecić. Chociaż za ich pomocą można osiągnąć
naprawdę imponujące efekty, zapach które wydzielają nie tylko źle wpływa na
naszą kopertę, ale i na nasze zdrowie. Zbyt długie przebywanie w pomieszczeniu,
gdzie dość długo używany jest taki produkt naprawdę może wyrządzić nam krzywdę.
Dlatego jeśli ktoś z Was wpadnie na taki pomysł: naprawdę nie warto.
Wtedy z pomocą przyszedł mój Tatuś, który hobbystycznie zajmuję się modelarstwem, użyczył mi parę swoich farbek, które okazały się naprawdę niesamowitym narzędziem. I choć ich używanie jest zdecydowanie najtrudniejsze, to dają najlepsze efekty. Poza tym nie są szkodliwe dla naszego organizmu. Początkowo moją kolekcję stanowiło kilka farbek akrylowych, których już nie używał mój Tato. Z czasem jednak wciąż się rozrastała, wszystkie wolne pieniądze przeznaczałam właśnie na ten cel, a pod choinką znalazłam właśnie kilka nowych słoiczków.
Farba każdego producenta ma inne właściwości, dlatego każdą należy używać w trochę w inny sposób i każda daje nam inne efekty. Podstawową kwestią jest jakość farby, w przypadku malowania po kartce papieru ważna jest także gęstość, jednak kluczowym aspektem jest faktura: błyszcząca, półmatowa lub matowa. Poza zwykłymi farbami, które po prostu dają nam odpowiedni kolor, mamy różnego rodzaju lakiery bezbarwne, a także Washe – półtransparentne, które służą do cieniowania, a także farby transparentne, które pozostawiają kolor poprzedniej warstwy, ale nadają delikatne zabarwienie innego koloru. Największą wadą tych produktów jest jednak ich cena.
Pędzle i inne narzędzia
Skoro jesteśmy już przy farbach, ich nieodłączną częścią są
pędzle, za pomocą których będziemy je nanosić na różne płaszczyzny. Najważniejszym
parametrem jest wielkość włosia, a także materiał z jakiego są wykonane. Wyróżniamy włosie syntetyczne i naturalne. Co
oczywiste każdym pędzlem maluje się w inny sposób i każdy pomoże nam namalować wzory różnej wielkości.
Inne przydatne narzędzia to: specjalna podkładka, pęseta, pipeta czy coś tak oczywistego, jak pojemniczki na czystą i brudną wodę.
Bardzo dużą zaletą różnego rodzaju narzędzi jest fakt, że wystarczy kupić je raz i starczają nam na bardzo długo. Podobnie jest z pędzlami, choć te szybciej się zużywają. Ich cena jest bardzo zróżnicowana, wszystko zależy od włosia i grubości pędzla. Nas interesują zdecydowanie cieńsze, bo aby wykonać precyzyjne zdobienia potrzebujemy dość małego pędzelka.
Inne przydatne narzędzia to: specjalna podkładka, pęseta, pipeta czy coś tak oczywistego, jak pojemniczki na czystą i brudną wodę.
Bardzo dużą zaletą różnego rodzaju narzędzi jest fakt, że wystarczy kupić je raz i starczają nam na bardzo długo. Podobnie jest z pędzlami, choć te szybciej się zużywają. Ich cena jest bardzo zróżnicowana, wszystko zależy od włosia i grubości pędzla. Nas interesują zdecydowanie cieńsze, bo aby wykonać precyzyjne zdobienia potrzebujemy dość małego pędzelka.
Brokat
Moim zdaniem nasz napis na kopercie nie może być stonowany
czy delikatny, musi się wyróżniać, przyciągać wzrok, a nic w tej kwestii nie
może konkurować z brokatem.
Zacznijmy od tego, że brokat brokatowi nie równy. Szczególną uwagę zwrócić musimy na stopień „zmielenia” produktu. Możemy zakupić brokat, którego ziarenka będą wyraźnie wyczuwalne, mogę mieć też różną strukturę (w jednym pojemniczku mniejsze i większe kawałeczki) lub być zmielone niczym proszek. Jeśli chodzi o brokat zdecydowanie trzeba używać go z umiarem, bo między efektywną, a kiczowatą kopertą jest bardzo cienka granica, dlatego ja polecam zazwyczaj używać go tylko na duże litery. Kolejną kwestią jest nakładanie brokatu, sama wypracowałam dwie najskuteczniejsze metody: albo przyklejamy go bezpośrednio na odpowiednio przygotowaną ówcześnie literkę lub też wycinamy literkę z twardszej kartki, posypujemy brokatem, a dopiero później przyklejamy na naszą kopertę. Podczas aplikacji brokatu należy być bardzo ostrożnym, gdyż niechcący możemy roznieść go po całej naszej pracy, a często trudno go usunąć, a co gorsze bardzo łatwo rozprzestrzenia się po całym mieszkaniu. Cały efekt warto utrwalić lakierem do włosów, aby w możliwie nienaruszonym stanie zdołał się utrzymać w drodze do adresata.
Zacznijmy od tego, że brokat brokatowi nie równy. Szczególną uwagę zwrócić musimy na stopień „zmielenia” produktu. Możemy zakupić brokat, którego ziarenka będą wyraźnie wyczuwalne, mogę mieć też różną strukturę (w jednym pojemniczku mniejsze i większe kawałeczki) lub być zmielone niczym proszek. Jeśli chodzi o brokat zdecydowanie trzeba używać go z umiarem, bo między efektywną, a kiczowatą kopertą jest bardzo cienka granica, dlatego ja polecam zazwyczaj używać go tylko na duże litery. Kolejną kwestią jest nakładanie brokatu, sama wypracowałam dwie najskuteczniejsze metody: albo przyklejamy go bezpośrednio na odpowiednio przygotowaną ówcześnie literkę lub też wycinamy literkę z twardszej kartki, posypujemy brokatem, a dopiero później przyklejamy na naszą kopertę. Podczas aplikacji brokatu należy być bardzo ostrożnym, gdyż niechcący możemy roznieść go po całej naszej pracy, a często trudno go usunąć, a co gorsze bardzo łatwo rozprzestrzenia się po całym mieszkaniu. Cały efekt warto utrwalić lakierem do włosów, aby w możliwie nienaruszonym stanie zdołał się utrzymać w drodze do adresata.
Zapraszam również do sprawdzenia innych poradników dotyczących pisania listów z prośbą o autograf do gwiazd!
